Odcięcie kolorów
Malowanie, czy to sufitu, czy ścian, rozpoczynamy zawsze od tzw. odcięcia kolorów, czyli pomalowania miejsc skrajnych, granicznych: naroży, otoczenia opasek drzwiowych i ościeżnic, a także ścian przy przełącznikach i innych elementach, których się nie dało usunąć. Wałkiem czy dużym pędzlem niemożliwe lub co najmniej utrudnione byłoby uzyskanie odpowiednio równej linii zakończenia płaszczyzny. Używamy więc małych pędzli, specjalnych wałków lub nawet pędzli artystycznych.
Przede wszystkim płaskim pędzlem szerokości 5-10 cm malujemy górne naroża styku ścian z sufitem. Farba sufitowa ma wąskim paskiem pokryć powierzchnie i sufitu, i ściany. Szerszym paskiem malujemy wtedy, gdy linia rozgraniczająca będzie znajdowała się na ścianie. Ścianę możemy również zamalować farbą sufitową; później nakładana ścienna ją przykryje.
Po pomalowaniu górnych naroży (odcięciu kolorów) można przystąpić do malowania sufitu, w sposób opisany w dalszej części. Przed malowaniem ścian, gdy farba sufitowa wyschnie, trzeba odciąć kolory w pozostałych miejscach.
Korzystnie jest, gdy wszelkiego rodzaju elementy zostały wymontowane, bo wówczas pobliskie miejsca maluje się jednocześnie z powierzchnią ściany. Gdy nie są wymontowane, to powinniśmy użyć małego pędzelka artystycznego lub płaskiego – tak aby nie pobrudzić elementu, np. Przełącznika. Można go też okleić paskami taśmy samoprzylepnej. Odrywamy je zaraz po pomalowaniu farbą pobliskich miejsc.
Przy ościeżnicach i opaskach drzwiowych kolor odcinamy płaskim pędzlem szerokości około 5 cm. Najpierw nanosimy nim krótkie poziome paski w odległości 2-4 cm jeden od drugiego. Prostopadłe skierowanie włosia ku opasce zapobiegnie jej pobrudzeniu. Następnie pionowym pociągnięciem łączymy poszczególne paski w jeden ciąg. W ten sposób dokładnie zamalowujemy powierzchnią przy opasce.
W dolnych narożach ścian, lub gdy nie zostały zdemontowane listwy przypodłogowe, przed malowaniem musimy dokładnie powierzchnię odkurzyć. Wszelki zalegający brud i kurz mogą powodować zanieczyszczenia pędzla i wady powłoki malarskiej. Aby nie pobrudzić posadzki, dolną część ściany malujemy małym pędzlem płaskim. Prowadzimy go nad przyłożonym kawałkiem brystolu lub tekturki, które w miarę malowania odpowiednio przesuwamy.
Przy odcinaniu kolorów w górnych narożach możemy również wykorzystać płaski pędzel szerokości około 5 cm. Lekko dociśnięty, prowadzimy ruchem równomiernym, tak aby włosie pędzla przesuwało się dokładnie w linii naroża lub wzdłuż linii rozgraniczającej kolory. Przy odrobinie wprawy wystarczy to do namalowania prostej linii.
Do namalowania linii rozgraniczającej możemy wykorzystać taśmę samoprzylepną. Przyklejamy ją równo z uprzednio zaznaczoną linią rozgraniczającą i nad nią, na powierzchni już wcześniej pomalowanej. Następnie malujemy dolną część ściany, nie przejmując się, że przyklejoną taśmę brudzimy farbą. Oderwiemy ją przed wyschnięciem farby.
W górnym narożu ściany farba sufitowa wąskim paskiem zachodzi również na ścianę. Przy odcinaniu koloru na ścianie malujemy ją pędzlem płaskim, starając się pas farby sufitowej przykryć równą linią jak najbliżej naroża lub linii rozgraniczającej. W narożu styku dwóch ścian z sufitem trzeba do malowania wykorzystać mały pędzelek artystyczny.
Górne naroże przy suficie często wykańcza się profilowanymi gipsowymi listwami przy-sufitowymi (wieńczącymi). Przyklejamy je po pomalowaniu ścian i sufitu. Na ogół używamy do tego zaczynu gipsowego lub specjalnego kleju. Listwy maluje się zazwyczaj przed przyklejeniem.